Historia braci Van Doren, założycieli marki Vans, nie należy do wyjątkowych. Jednak producenci obuwia, a później również i odzieży, od początku wyróżniali się czymś, co przyciągało kupujących. Dziś marka Vans znana jest miłośnikom stylu streetwear na całym świecie, przynosząc firmie milionowe zyski.
Fabryka i sklep w jednym
Droga na szczyt braci Doren rozpoczyna się w Anaheim, w skąpanej słońcem Kalifornii. To tam w dniu 16 marca 1966 roku otwierają oni drzwi niewielkiej fabryki, sprzedając produkowane obuwie bezpośrednio swoim klientom. Tego dnia zakupu dokonało 12 klientów – buty zamówione rano były gotowe do odbioru po południu. Wówczas twórcy marki nie wiedzieli, że firma za kilka lat mocno się rozrośnie, a w ofercie oprócz obuwia znajdzie się także odzież męska Vans.
W roku powstania firmy bracia wypuścili na rynek model obuwia pod nazwą Vans Authentic, znany jako #44. Gruba gumowa podeszwa gwarantowała stabilność, zwracając uwagę nie tylko wielbicieli wygodnego stylu, ale i miłośników jazdy na desce. Buty #44 wyróżniały się doskonałą przyczepnością. Wśród użytkowników obuwia znaleźli się Tony Alva i Stacy Peralta – słynni skaterzy, którzy wkrótce weszli w kolaborację z marką.
Współpraca z sukcesem
W 10 lat po rozpoczęciu działalności światło dzienne ujrzał model obuwia #95, znany pod nazwą Era. To efekt współpracy z Alvą i Peraltą, która ugruntowała markową pozycję na rynku. Buty inspirowane były pierwotnym modelem Vans Authentic, a twórcy postawili tym razem na wyściełaną cholewkę i kombinację designerskich wzorów. Buty #95 stały się prawdziwym hitem.
Dobra passa trwa
Pod koniec lat 70. marka Vans miała 70 własnych sklepów na terenie Stanów Zjednoczonych, a także sprzedawała swoje produkty przez pośredników do innych krajów. Kolejne lata istnienia firmy były nieprzerwanym pasmem sukcesów – pojawiały się nowe modele butów, każdorazowo zapewniając firmie wielki sukces. Wkrótce w ofercie marki pojawi się także odzież męska Vans, jak również ubrania dla kobiet i młodzieży.
Przełomem okazał się rok 1982, kiedy aktor Sean Penn pojawił się na planie filmu Fast Time at Ridgemont High w butach marki Vans. Obuwie w charakterystyczną kratę wywołało furorę, gwarantując braciom Doren jeszcze większe zyski.
Upadek ze szczytu
Lata 1984-1988 były dla marki wyjątkowo trudne. Pomimo dobrych wyników sprzedaży twórcy firmy zmagali się z rosnącymi długami. Zobowiązania były na tyle duże, że stworzono nawet wniosek o ochronę przed upadłością. Szczęśliwie dla marki kilka dobrze podjętych decyzji sprawiło, że właściciele zaczęli odbijać się od dna.
Upadek firmy był znakomitą motywacją dla twórców. Dotychczasowa oferta zostaje rozszerzona o stylowe ubrania. Odzież męska Vans to przede wszystkim wygodne bluzy, kurtki i koszulki, a także akcesoria, takie jak czapki, skarpetki czy okulary. Duże zainteresowanie odzieżą sprawiło, że w ofercie pojawiły się również akcesoria i ubrania damskie, a także stylowe plecaki i worki szkolne, które dziś użytkuje młodzież na całym świecie.
Partnerem materiału jest Eastend.
