Wczoraj ok. godz. 20.30 na skrzyżowaniu ulic Kopalnianej i Bojkowskiej spacerujące małżeństwo zatrzymało kierowcę motoroweru. Wyjechał on z parkingu Nowych Gliwic i na skos przeciął skrzyżowanie. Następnie wjechał na chodnik (w stronę ul. Pszczyńskiej) i z dużym hałasem kierował w stronę pary.
Gliwiczanie zauważyli dziwny tor jazdy i podejrzane zachowanie motorowerzysty. Podbiegli do skutera, zatrzymali mężczyznę i zabrali mu kluczyki. Kobieta natychmiast powiadomiła policję, dodając, że kierujący zachowuje się agresywnie, odgraża, że zgłosi kradzież pojazdu, może też próbować ucieczki. Patrol drogówki był na miejscu w ciągu minuty od zgłoszenia.
Pierwsze badanie 39-latka wykazało 2,4 promila alkoholu we krwi. Jak szczerze wyznał policjantom, wypił 200 ml wódki i pięć piw. W jego kieszeni mundurowi znaleźli jeszcze kolejną puszkę.