W pierwszy dzień długiego weekendu majowego doszło do groźnego zdarzenia na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Gierałtowicach. Kierujący samochodem osobowym zignorował znak STOP.
Do zdarzenia doszło 29 kwietnia na niestrzeżonym przejeździe przy ulicy Brzezina w Gierałtowicach. Kierujący samochodem osobowym 26 latek, poruszający się wraz z dwójką pasażerów, nie zastosował się do znaku STOP usytuowanego przed przejazdem kolejowym. Następstwem jego manewru była kolizja z jadącym pociągiem towarowym. W wyniku zdarzenia nie ucierpiał żaden uczestnik. Jak się okazało, kierujący osobówką nie posiadał uprawnień. Zarówno kierowca samochodu osobowego jak i maszynista byli trzeźwi.