11 grudnia w III Komisariacie Policji w Gliwicach zgłosił się pewien mężczyzna i poinformował, że stracił portfel z dokumentami oraz gotówką. Później, wspólnie z policjantem, doszedł do wniosku, że portfel „zniknął” w jednym z marketów w centrum Gliwic
Rozpoczęto żmudne przeglądanie nagrań ze sklepowego monitoringu, co pozwoliło ustalić okoliczności przestępstwa. Otóż nie doszło do kradzieży, lecz przywłaszczenia portfela, który wypadł pokrzywdzonemu zaraz po tym, jak zapłacił on za towar w kasie. Zgubę podniosła staruszka i zamiast oddać obsłudze sklepu, schowała do swojej torebki, po czym wyszła. Policjanci namierzyli kobietę wczoraj, a przed zatrzymaniem, z obawy o reakcję i zdrowie 88-latki, przygotowali taktykę rozmowy z wiekową osobą tak, aby nie doszło do jakiejś sytuacji nadzwyczajnej. Przesłuchano gliwiczankę i zapisano jej zeznania. Niestety, nie udało się odzyskać portfela – to zadanie na najbliższe godziny.
Niektórzy ludzie kierują się fałszywym hasłem „znalezione – nie kradzione”. Jak szkodliwa jest nieznajomość prawa, przekonała się wspomniana staruszka ale i, według statystyk, kilka osób miesięcznie.
Co mówi na ten temat kodeks karny?
Art. 284
§ 1. Kto przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą lub prawo majątkowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 3. W wypadku mniejszej wagi lub przywłaszczenia rzeczy znalezionej sprawca
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Jesli jestes politykiem i ukradniesz 20 mln zl to wszystko jest ok nic sie nie stalo….chory kraj zlodzieji i oszustow
dura lex sed lex
Pojebani. To ile grozi policjantowi który nie przyjął w Katowicach telefonu który znalazłem i poszedłem oddać na komisariat?
Usłyszałem ze nie mogą przyjąć i mam go oddać właścicielowi tak jak bym wiedział kto nim jest.
Na szczęście jeszcze będąc na komisariacie zadzwonił właściciel i telefon oddałem.
Polska Policja to ……..
Można być osobą niemajętną, ale uczciwą. Argumenty, że to osoba starsza i z niską emeryturą są śmieszne. Prawo to prawo i powinno dotyczyć każdego jednakowo.
Dajcie spokoju kobiecie,znalazla to jej.
Szkoda ze pod te prawa ZUS nie podlega
Kto nie miał do czynienia z ludźmi w tym wieku, często z zaawansowaną demencją nie zrozumie. Starzy ludzie tak mają i wynika to z naturalnych przypadłości. Prawdopodobnie chwilę później nie pamiętała nic.
ciekawe czy obsługa by oddała… bo mojej mamy portfel zostawiony przy kasie “zaginął”… w markecie też to było
takiej starszej odsobie to mozna wybaczyc 😉
Ale jak zayebali kilka miliardów z ofe to jest spoko? Kradzieży nie bylo?
Hmm, jak kraść to miliony
Gdyby panstwo nie dawalo takich smiesznych emerytur ,to starsi ludzie by tak nie robili. Nie bronie tej pani ale szkoda mi jej.
Tez bym wzial do kieszeni, w domu popatrzył czy da sie zlokalizować właściciela albo ogłoszenia np na fb dal.
Robert Tąta No co ty ?
Bieda nie może usprawiedliwiać bezprawnego przywłaszczania sobie cudzych rzeczy!
Jeżeli na tym banknocie był wizerunek Bolka TO MOJE BYŁO!
Jak by miała normalna emeryturę to by zabierać nie musiała . . .
Nie kradzione (brak znamion czynu zabronionego) a przywłaszczone (bezpodstawne wzbogacenie)…
Po co ma oddawać obsłudze sklepu? Może chciała właścicielowi skoro były dokumenty :p
WoW kiedyś znalazłem 20zł na ziemi leżało. Trochę przez wodę zalane było. Ze względu na sankcje prawne powiem że oddałem je do odpowienich służb 😉 Chociaż ani “lotne” ani “ruchome” nie było bo przez wodę nie chciało się poruszać 🙂
W jej przypadku 3 lata to dozywocie