Mieszkańcy Bojkowa uskarżają się na nieprzyjemny zapach gumy, szczególnie w ciepłe dni. Wyrażają rownież swoje obawy co do zagrożenia pożarowego w tym miejscu, gdyż działka znajduje się między zabudową mieszkaniową.
W związku z licznymi pytaniami mieszkańców w sprawie składowania opon w dzielnicy Bojków, radny Paweł Wróblewski zwrócił się do Urzędu Miejskiego z pytaniem czy wydane zostało zezwolenie na prowadzenie takiej działalności oraz czy jest możliwość weryfikacji podmiotu prowadzącego przedmiotową działalność pod kątem rzetelności i zapewnienia podstawowych norm bezpieczeństwa.
– W przeszłości w naszym mieście były już przypadki składowania odpadów, które następnie były porzucane, a konieczność ich usuwania przez miasto jest czasochłonna i wymaga potężnych nakładów finansowych. Nie jest powiedziane, że taka sytuacja może mieć miejsce również w tym przypadku, mając jednak na uwadze powyższe, w dobrej wierze, powinniśmy weryfikować bardzo szczegółowo wszelkie tego typu informacje i zgłoszenia mieszkańców – pisze radny Wróblewski.