491 osób wylegitymowanych podczas różnego rodzaju interwencji. Tak wyglądała miniona doba policjantów gliwickiego garnizonu. Wzywano ich m.in. do agresywnego i próbującego kraść klienta sklepu, awanturnika siejącego popłoch w barze, a nawet kolizji z dzikiem.
Po godzinie 18.00 funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie, że na ulicy Śliwki chodzi mężczyzna z podciętymi żyłami. Udzielili mu pierwszej pomocy przedmedycznej. Przy okazji wyszło na jaw, że 30-latek figuruje jako osoba poszukiwana do odbycia kary pozbawienia wolności.