12 oddziałów i 8 sal operacyjnych. Nowy szpital w Gliwicach

Prezydent Gliwic podjął decyzję o kontynuowaniu przygotowań do budowy nowego szpitala miejskiego. Na miejsce budowy wybrano wolny teren przy ul. Kujawskiej. Można tam swobodnie wkomponować spory nowoczesny budynek. Ogromną zaletą tej lokalizacji jest również wygodny dojazd z różnych części Gliwic. Blisko stąd także do zjazdów na DTŚ, A1-A4 i budowanej obwodnicy miasta.

W tym roku zakończy się przygotowywanie projektu budowlanego, potem powstaną konieczne projekty wykonawcze i kosztorysy. – Czekają nas trudniejsze czasy, pewne rzeczy są nieprzewidywalne, także finansowe, ale będziemy dążyć do zrealizowania tej inwestycji. Nowoczesny szpital jest miastu bardzo potrzebny i po prostu się gliwiczanom należy. To absolutny priorytet i ostatnie przedsięwzięcie, z którego chcielibyśmy rezygnować – podkreśla Mariusz Śpiewok, zastępca prezydenta Gliwic.

O planowanej budowie nowego szpitala mówiło się w Gliwicach od dłuższego czasu. Miasto bardzo solidnie przygotowało się do tego zadania.

Szczegółowo przeanalizowano założenia do koncepcji i rozwiązania zastosowane w innych szpitalach w naszym kraju. Projektowanie powierzono doświadczonej firmie Industria Project, która projektowała m.in. Szpital Uniwersytecki w Krakowie. Na bieżąco rozważane są uwagi pojawiające się podczas projektowania. Od początku liczą się przede wszystkim wytyczne i opinie przedstawicieli Szpitala Miejskiego nr 4, który ma funkcjonować docelowo w nowym budynku. Miasto korzysta dodatkowo z usług specjalistycznej firmy zewnętrznej weryfikującej powstający projekt.

Właśnie wybrano jeden z wariantów nowego budynku, który ma zostać docelowo zrealizowany.

To jedna z trzech propozycji przedstawionych przez projektanta, która będzie w kolejnym etapie doprecyzowana. – Wybrany wariant jest najlepszy pod względem funkcjonalnym i najbliższy naszym oczekiwaniom, zapewnia bardzo dobre warunki leczenia i pracy w szpitalu. Najczytelniej rozwiązano w nim też sprawy logistyki i komunikacji wewnątrz i na zewnątrz budynku – mówi Piotr Zielonka, dyrektor ds. technicznych Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach.

W wybranym wariancie powierzchnia całego budynku jest optymalna, choć większa niż pierwotnie zakładano. Wynika to przede wszystkim z innego zorganizowania połączeń komunikacyjnych w szpitalu. Projektant zaproponował zastosowanie dwukorytarzowego układu oddziałów, zgodnie z obecnymi światowymi trendami w budowie obiektów szpitalnych. Po zmianach powierzchnia wyniesie w przybliżeniu 57 000 m2 i przewiduje możliwości dalszego rozwoju.

Jak będzie wyglądać szpital? Obiekt ma mieć 5 kondygnacji, a na dachu lądowisko dla śmigłowców medycznych.

Bryła przypomina na planie literę H, jest mniej zwarta niż w pozostałych proponowanych wariantach. Pozwala na lepsze dostosowanie szpitala do funkcjonowania w czasie zagrożeń epidemicznych. Na każdej kondygnacji przewidziano podobne moduły i możliwość odcięcia w razie potrzeby poszczególnych części budynku bez konieczności zamykania całej placówki. Na każdym skrzydle i oddziale zaprojektowano układy dwóch korytarzy, co umożliwia łatwe izolowanie osób narażonych na zakażenie.

Zgodnie z obecnymi założeniami, w budynku ma działać 12 oddziałów mieszczących 353 łóżka dla pacjentów – więcej niż pierwotnie zakładano.

Zaplanowano m.in. 8 sal operacyjnych, zespół przychodni i działy diagnostyczno-zabiegowe. Nowością w miejskim szpitalu ma być Szpitalny Oddział Ratunkowy z prawdziwego zdarzenia, zakład rehabilitacji kardiologicznej i laboratorium genetyczne. Szpital będzie wyposażony w panele fotowoltaiczne oraz system trigeneracji, które przyczynią się do oszczędności zużycia energii w obiekcie.

client-image
client-image
client-image
client-image

Podobne artykuły

Ulubiony Portal Gliwiczan

102,524FaniLubię
14,736ObserwującyObserwuj
1,138ObserwującyObserwuj

Inne artykuły